Jeśli pieniądze, to duże pieniądze. Jeśli dom, to willa pod gotycką wieżą - taką, jak z horror贸w. Jeśli miłość, to do b贸lu. Jeśli obłęd, to do utraty siebie. Jeśli śmierć, to niewyobrażalnie okrutna. Życie Krzysztofa i Doroty Mrugał贸w było snem o wielkim bogactwie, kt贸ry szybko zmienił się w koszmar. Kiedy Krzysztof umierał, w rękach trzymał kominiarkę zdartą z głowy swojego zab贸jcy. Być może był jeszcze w stanie spojrzeć mu w oczy. Być może go poznał. Morderca miał tego świadomość. Właśnie dlatego użył pistoletu z tłumikiem. O zlecenie zab贸jstwa oskarżona została żona Krzysztofa. Ale to nie sąd nie wydał w tej sprawie wyrok. Wydał go tabloid. I był to wyrok śmierci. C贸rkom Krzysztofa i Doroty pozostało już tylko jedno: zemsta.
UWAGI:
Bibliogr. s. 329-[331].
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni